Problemy należy naprawiać natychmiast i tam gdzie powstają, a nie najpierw produkować, a później naprawiać. Na pierwszy rzut oka nie jest to zbyt czytelna teza, o co więc tak naprawdę chodzi?
Przede wszystkim o jeden z fundamentów systemu produkcyjnego Toyoty czyli Jidoka – proces bazujący na Poka yoke i Andon, pozwalający pracownikowi zatrzymać linię produkcyjną bądź maszynę w przypadku wystąpienia jakiegokolwiek problemu w procesie wytwórczym. Świetne wytłumaczenie, nieprawdaż? Ale co to jest właściwie Poka yoke i Andon?
Pierwszy termin określa metodę zapobiegania wadom pochodzącym z pomyłek i braku koncentracji, a w wolnym i niezbyt eleganckim tłumaczeniu opracowywanie, wdrażanie i promowanie rozwiązań „idiotoodpornych”. Prostymi przykładami takich rozwiązań jest ścięty narożnik karty SIM pozwalający zamontować ją tylko w jeden, właściwy sposób czy otwór odpływowy w zlewozmywaku, który nie pozwala na przelanie się wody nawet w sytuacji gdy zapomnimy zakręcić kran.
[W CZYM POMAGAMY?]
Jeśli chodzi o Andon, to jest to sposób komunikacji przy użyciu sygnałów wizualnych czy dźwiękowych pozwalających na sygnalizację miejsca, a czasami również skali występującego problemu. Niestety Jidoka zarówno ze względów kulturowych, jak i technicznych nie jest prostym systemem do rozwoju i wdrożenia.
W mojej ocenie szóste prawo dekalogu Lean, szczególnie w rzeczywistości polskich przedsiębiorstw z jakimi często się spotykam, ma jeszcze inny, nie tak bezpośredni wymiar. Choć praktycznie wszystkie firmy, z którymi współpracowałem, mogły pochwalić się bardzo dobrą jakością końcową, mierzoną wskaźnikiem reklamacji (przy okazji reprezentatywność tego wskaźnika często bywa dyskusyjna a równie często jest on stosowany bezrefleksyjnie przez zarządzających jako główny wskaźnik oceny jakości oferowanych produktów), to już wewnątrzprocesowa jakość nie wygląda tak dobrze. Mało tego, najczęściej nie jest w ogóle mierzona czy analizowana, choć często przecież powoduje to istotne nakłady na poprawki i złom.
W związku z tym w każdym procesie biznesowym bardzo istotnym elementem jest pomiar jakości wewnątrz procesu i stosowanie narzędzi ciągłego doskonalenia zgodnie z cyklem Deminga czyli PDCA. A więc, choć niekoniecznie możemy i potrzebujemy wprowadzać system Jidoka w naszym przedsiębiorstwie, to w każdym przedsiębiorstwie musimy systematycznie mierzyć wskaźniki jakości wewnętrznej i podejmować ciągłe działania w celu poprawy jakości produktu i procesu. O czym zresztą więcej w następnym wpisie poświęconym dekalogowi Lean.